Ewelina Szymańska Malove kończy etap disco polo? Mocne słowa po występie w Must Be The Music
W świecie muzyki zdarzają się momenty, które wyznaczają nowe drogi dla artystów. Czasem są to występy, które pozostają w pamięci na długo, a czasem decyzje o odejściu od dotychczasowego stylu. Publiczność nie zawsze jest gotowa na takie zwroty akcji, a jednak to właśnie one świadczą o odwadze i pasji twórczej. Jedna z młodych wokalistek postanowiła zakończyć pewien rozdział i już zapowiada zupełnie nowe, muzyczne oblicze.
Malove, czyli Ewelina Szymańska, znana z udziału w wiosennej edycji programu ”Must Be The Music” 2025, pojawiła się na scenie z utworem ”Chcemy tańczyć”, który stylistycznie nawiązywał do brzmień disco polo. Artystka pochodząca z Sochaczewa zaprezentowała się w piątym odcinku programu, stając przed wymagającym jury i szeroką publicznością.
Niestety, jej interpretacja spotkała się z jednoznaczną oceną – cztery razy NIE ze strony jurorów. W szczególności Sebastian Karpiel-Bułecka nie pozostawił wątpliwości co do swojej opinii: „Powiedziałaś, że to nie będzie totalne disco polo, a było totalne. Próbowałem coś wyłowić z tekstu, ale wszystko mi się rozjeżdżało totalnie” – komentował bez ogródek.
Choć udział w programie nie przyniósł oczekiwanych rezultatów, Malove nie zamierza rezygnować z muzycznej ścieżki. Wręcz przeciwnie – już teraz zapowiada nowe brzmienie i świeże podejście do twórczości. Na swoim profilu w mediach społecznościowych podzieliła się refleksją po zakończeniu przygody z MBTM:
„MBTM to zakończenie jakiegoś etapu w moim życiu... była to dla mnie fantastyczna przygoda, nowe doświadczenie, które w jakimś stopniu mnie ukierunkowało muzycznie. Mimo tego, że dostałam 4 x Nie, dalej biegnę przed siebie, a niedługo zaskoczę was całkowicie innym brzmieniem. Mam nadzieję, że trafię do waszych serc ” – napisała szczerze wokalistka.
Jej słowa jasno wskazują, że niepowodzenie w programie nie złamało jej zapału, a wręcz przeciwnie – zmotywowało do dalszego działania. Fani mogą spodziewać się zupełnie nowej odsłony artystki, być może wykraczającej poza tradycyjne schematy gatunku.
W świecie, w którym disco polo nieustannie ewoluuje i przenika do różnych obszarów muzyki rozrywkowej, artystki takie jak Malove mają szansę na stworzenie czegoś wyjątkowego. Jej decyzja o odejściu od czystej formy disco polo i poszukiwaniu nowego, bardziej osobistego stylu może okazać się punktem zwrotnym w jej karierze.
Choć utwór „Chcemy tańczyć” nie podbił sceny Must Be The Music, to właśnie odwaga, by eksperymentować i iść własną drogą, budzi zainteresowanie zarówno wśród słuchaczy, jak i w branży muzycznej. Czas pokaże, jaki kierunek obierze Malove i czy jej nowe brzmienie znajdzie swoje miejsce w sercach fanów.
Jedno jest pewne – scena disco polo potrzebuje świeżych pomysłów, a Ewelina Szymańska już teraz daje do zrozumienia, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.