Magdalena Narożna, liderka zespołu Piękni i Młodzi, pokazała swoje życie z dala od sceny. W wiejskiej posiadłości pod Zbójną znajduje spokój i ukojenie po koncertach. Zdradziła, jak wygląda jej codzienność poza światłami reflektorów.
Magdalena Narożna to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w świecie muzyki disco polo. Od lat czaruje publiczność swoim głosem i energią, a jej występy to prawdziwa dawka emocji i radości. Liderka zespołu „Piękni i Młodzi” przyzwyczaiła widzów do występów pełnych świateł, tańca i kolorów, ale jej codzienność wygląda zupełnie inaczej. Wokalistka pokazała ostatnio, jak wygląda jej życie z dala od sceny, w otoczeniu natury i ciszy.
Artystka mieszka w malowniczej miejscowości na terenie gminy Zbójna, gdzie stworzyła swoje wymarzone miejsce na ziemi. To właśnie tam ekipa programu „Halo tu Polsat” odwiedziła wokalistkę, by pokazać widzom jej drugie oblicze. Prowadząca Anna Rubaj miała okazję zobaczyć nie tylko piękne wnętrza domu Magdaleny Narożnej, ale również spróbować przygotowanego przez nią śniadania. Spotkanie, pełne ciepła i naturalności, ukazało codzienność wokalistki, dla której życie na wsi to sposób na złapanie oddechu po intensywnych koncertach.
„Tutaj mogę się wyciszyć po tych wszystkich koncertach, które kocham, oczywiście. Kocham swoją pracę, ludzi wokół siebie, ale czasem człowiek potrzebuje złapać oddech i pobyć z naturą. To dla mnie najpiękniejsze miejsce na ziemi” – powiedziała Magdalena Narożna w rozmowie z Polsatem.
Mimo że sceniczna odsłona artystki to pasja i dynamika, jej prywatne życie to zupełne przeciwieństwo. Wokalistka zdradziła, że wieś pozwala jej w pełni korzystać z uroków natury. W wolnych chwilach gotuje, pielęgnuje ogród, hoduje warzywa, opiekuje się zwierzętami i spaceruje po lesie. Właśnie tam znajduje spokój i wewnętrzną równowagę, której nie dałoby się odnaleźć w miejskim gwarze.
„Mieszkam na wsi i to na takiej prawdziwej wsi. Jechałaś tutaj, więc widziałaś. Moim otoczeniem jest głównie las. To mnie też uspokaja, wycisza. W końcu znalazłam takie swoje miejsce, które pokochałam. Pokochałam tę okolicę i nie wyobrażam sobie chyba, żeby mieszkać gdzieś indziej” – przyznała Narożna.
Podczas wizyty ekipy telewizyjnej wokalistka nie tylko ugotowała śniadanie z lokalnych produktów, ale również oprowadziła widzów po swoim domu. Szczególne zainteresowanie wzbudziła garderoba, w której znajdują się setki scenicznych kreacji. Jak przyznała artystka, wiele z nich przechowuje na strychu, ponieważ ma do nich duży sentyment.
„Nawet sama nie wiem, ile tych strojów u mnie w domu jest, bo mam jakiś taki sentyment do tego, że część trzymam na strychu, zapakowane w wielką torbę. Ale może to będzie taka pamiątka też dla mojej Gabrysi kiedyś” – opowiadała wokalistka.
Choć życie zawodowe Magdaleny Narożnej wypełniają koncerty, nagrania i podróże, to właśnie dom w Zbójnej jest miejscem, gdzie może naprawdę odpocząć. Drewniana, przestronna posiadłość otoczona naturą to dla niej nie tylko schronienie, ale też symbol stabilności i harmonii. To tam nabiera sił przed kolejnymi występami, które przynoszą jej ogromną popularność i uznanie w świecie disco polo.
Magdalena Narożna udowadnia, że można łączyć karierę sceniczną z prostym, wiejskim życiem. Z dala od świateł reflektorów jest po prostu sobą – kobietą, mamą i miłośniczką natury, dla której dom to nie tylko miejsce, ale prawdziwy azyl spokoju.