Królowa polskich szlagierów przyznała się do tego, że została okradziona! Ktoś podczas koncertu okradł Teresę Werner
Ta kobieta powszechnie jest uznawana za ideał. Ma w sobie klasę a jednocześnie jest niezwykle pociągająca. Do sieci trafiło kokieteryjne zdjęcie Teresy Werner pod którym napisała szczere wyznanie.
Okazuje się, że podczas koncertu została okradziona! Królowa polskich szlagierów jest tylko jedna. Od najmłodszych lat zakochana w śpiewie i muzyce. Na przestrzeni swojej działalności artystycznej stała się idolką dla wielu kobiet, a w mediach społecznościowych internauci śledzą jej każdy krok. Wokalistka uwielbia być blisko swoich wielbicieli.
Utrzymuje z nimi stały kontakt, jednak nie spodziewała się, że ze strony fanów również może spotkać ją coś przykrego! Niedawno podzieliła się na swoim Instagramie intrygującym wpisem
„Mam słabość do butów i torebek. Pomyśleć, że kiedyś podczas koncertu jeden z „fanów” „zabrał” z mojej garderoby dwie pary szpilek.”.
Ta wiadomość wstrząsnęła internautami, jeden z nich napisał: „Biorąc pod uwagę, że ja mam słabość do Pani, Pani Teresko.To mnie również kusiło żeby zabrać Pani szpilki lub coś innego, co do Pani należy… Lecz tylko i wyłącznie za Pani zgodą. Ślicznie Pani wygląda pozdrawiam.”.
Piosenkarka bardzo przeżyła utratę dwóch par ulubionych szpilek, jednak domyśla się, że powodem mogła być sympatia do jej osoby. Co najważniejsze gwiazda, od zawsze może liczyć na wsparcie ze strony swoich wielbicieli, pod postem nie zabrakło pokrzepiających słów: „Bardzo nieprzyjemna sytuacja, myślę że więcej się to nie powtórzy(…)”.
Piosenkarka wiele razy podkreślała, że spotkania z miłośnikami jej muzyki i koncerty stanowią dla niej najwyższą wartość i dzięki temu czuje się szczęśliwa. Trudno się dziwić, że fani szaleją za gwiazdą i jej seksownymi, długimi nogami, ponieważ, dla królowej śląskich szlagierów czas zatrzymał się w miejscu.
Zauważył to także jeden z fanów: „Na swój wiek to sexy laseczka z Ciebie”. Teresa Werner to prawdziwa kobieta z klasą. Kusi swoim uśmiechem i stylem. Ma w sobie coś tajemniczego, czemu wiele osób nie może się oprzeć.