Iwona Cichoń zaskakuje nowością „Hej tam za górą” – fani folkowych brzmień będą pod wrażeniem

W świecie muzyki folkowej nie brakuje barwnych postaci i zaskakujących połączeń stylów, które nadają tradycyjnym brzmieniom nowy, świeży wymiar. Gdy artysta sięga po swoje korzenie i łączy je z nowoczesną produkcją, często powstaje coś więcej niż tylko kolejna piosenka – rodzi się historia. Tak właśnie zapowiada się najnowszy projekt muzyczny Iwony Cichoń, wokalistki, która konsekwentnie buduje swoją markę na styku folkloru i współczesnego brzmienia. Jej nowy singiel może stać się kolejnym ważnym krokiem w tej artystycznej podróży.

Iwona Cichoń – kim jest artystka z Limanowej?

Iwona Cichoń pochodzi z malowniczej Limanowej, miejsca bogatego w tradycję, kulturę i muzykę góralską. To właśnie ten regionalny klimat stał się dla niej głównym źródłem inspiracji. Wokalistka dała się poznać szerszej publiczności w 2023 roku, kiedy to zadebiutowała utworem „Spełnione marzenia” – folkową kompozycją, która od razu przyciągnęła uwagę odbiorców zainteresowanych oryginalnym brzmieniem i emocjonalnym przekazem.

Od momentu debiutu Iwona nie zwalnia tempa. Z każdym kolejnym utworem pokazuje, że muzyczne korzenie mogą być nie tylko fundamentem, ale i trampoliną do tworzenia czegoś wyjątkowego. Artystka łączy elementy folkloru z rytmiką disco polo, nie boi się także bałkańskich akcentów, które nadają jej kompozycjom taneczny, energetyczny charakter.

„Hej tam za górą” – nowość od Iwony Cichoń z udziałem znanych producentów

Premiera utworu „Hej tam za górą” zapowiada się jako jedno z ciekawszych wydarzeń na pograniczu gatunków muzycznych. Tym razem Iwona Cichoń postawiła na współpracę z uznanymi producentami, którzy doskonale znają się na nowoczesnym brzmieniu i potrafią wydobyć z muzyki folk to, co najlepsze. Za produkcję odpowiadają:

Damian Krawiec – muzyk i producent muzyczny, znany ze swojego wyczucia stylu i doświadczenia w aranżacjach folkowo-popowych,

Kamil Flisiak – producent muzyczny specjalizujący się w miksie nowoczesnych bitów z tradycyjnymi motywami,

Mariusz Cichoń – perkusista, który dodaje utworowi rytmicznej głębi i dynamiki.

To połączenie sił sprawia, że „Hej tam za górą” nie jest jedynie kolejną propozycją muzyczną, ale pełnoprawnym projektem artystycznym. Góralska melodia, etniczne instrumentarium oraz nowoczesna produkcja tworzą kompozycję, która ma szansę trafić zarówno do fanów muzyki folkowej, jak i słuchaczy poszukujących czegoś świeżego na scenie disco polo.

Połączenie góralskiego dziedzictwa z energią nowoczesnej muzyki

Tym, co wyróżnia Iwonę Cichoń na tle innych artystów, jest jej autentyczność i odwaga w eksperymentowaniu z brzmieniem. W utworze „Hej tam za górą” wyraźnie słychać wpływy regionu, z którego pochodzi – zarówno w warstwie muzycznej, jak i tekstowej. To opowieść zakorzeniona w góralskiej tożsamości, a jednocześnie nowoczesna produkcja gotowa na podbój list przebojów.

Współczesna scena muzyczna coraz częściej otwiera się na folk, ale niewielu artystów potrafi z taką lekkością i wyczuciem połączyć go z nowoczesnym rytmem. Iwona Cichoń udowadnia, że jest jedną z tych twórczyń, które nie boją się wyzwań, a jednocześnie pozostają wierne swoim wartościom i pochodzeniu.

Fani, którzy pokochali jej debiutancki utwór „Spełnione marzenia”, z pewnością docenią również najnowszą propozycję. Z kolei ci, którzy dopiero odkrywają artystkę, mogą być mile zaskoczeni – „Hej tam za górą” ma wszystko, by przyciągnąć uwagę: melodię, rytm, emocje i jakość produkcji.