Popularni artyści muzyki disco polo wyjawili co robili podczas trasy koncertowej po Stanach Zjednoczonych! Wiele kobiet może im zazdrościć
Początek roku był wyjątkowo pracowity dla gwiazd sceny disco polo. Andrzej Marcysiak, czyli popularny Andre i Wacław Cieślik, znany fanom jako Kordian, wyruszyli do Stanów Zjednoczonych, by odbyć wspólną trasę koncertową.
– Chicago odwiedzałem już kilka razy. Dobrze wiedziałem, co mnie czeka, ale Wacław był tam po raz pierwszy i widziałem zachwyt w jego oczach – opowiada „Na żywo” wykonawca hitu „Ale, Ale, Aleksandra”. – To wspaniałe i gwarne miasto, które nigdy nie zasypia. Jestem pod wrażeniem wielkich możliwości, jakie daje żyjącym tam ludziom.
To niezwykłe – dodaje Wacław Cieślik. Autor piosenki „Dziewczyna z gór” razem z Andrzejem całe dni spędzali na zwiedzaniu i… zakupach. – Zrobiłem też prezenty bliskim – mówi Marcysiak i dodaje:
„Obiecałem synom i żonie, że przywiozę im coś wyjątkowego. Chłopakom sprawiłem bardzo drogie i markowe buty. Małżonka otrzymała perfumy”. Kordian także nie odmówił sobie przyjemności przywiezienia kilku drobiazgów dla rodziny. Jednak z wyprawy zapamięta najbardziej środek transportu.
– Mam swój „kordianobus”, ale ten autokar też robił wrażenie. Może wykorzystam kilka patentów przy ewentualnym udoskonalaniu własnej naczepy – wyjaśnia gwiazdor. Artyści już są w domu, ale zapowiadają, że do Chicago niebawem wrócą.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo