Nie tak miały wyglądać święta!
Święta to doskonały czas, aby spędzić czas z rodziną. Niestety dla jednego z wokalistów disco polo to przykra i nieprzyjemna sprawa. Wielkanoc spędzi w szpitalu, ale to nie jedyny problem dla Danielo.
Artysta disco polo przekazał do sieci dramatyczne informacje o swoim stanie zdrowia. Ostatnie koncerty zagrał w bólach! Obecnie przebywa w szpitalu i odwołuje wszystkie imprezy, gdzie miał wystąpić - Niestety niezbędna jest długa hospitalizacja. Wszystkie koncerty które grałem w tym roku grałem już z bólem i na lekach - przyznał wokalista disco polo.
Daniel Szpiegowski, czyli popularny Danielo publicznie nie zdradził co mu dolega, jednak musi to być na tyle poważna choroba, że nie jest w stanie normalnie funkcjonować na scenie. To przykra wiadomość, zwłaszcza że dla disco polo zaczyna się najlepszy okres w roku.
Na tę chwilę piosenkarz odwołał koncerty do 15 maja, ale nie wiadomo co dalej. Mamy nadzieję, że szybko powróci do zdrowia i zobaczymy go już niebawem na scenie!