Rzucił disco polo dla kariery barbera? Utalentowany wokalista rozwiewa plotki! Sprawdź, co mówi o swoich planach i powrocie na scenę

Ostatnio wielu fanów disco polo z niepokojem obserwowało, co dzieje się z jednym z młodych talentów sceny - Dominikiem Bajorkiem, znanym także jako Bajorek. Artysta, który zyskał popularność dzięki swoim energetycznym utworom i charyzmatycznym występom, nagle zniknął z social mediów oraz przestał publikować nowe produkcje muzyczne. Ta cisza wzbudziła zaniepokojenie wśród fanów, którzy zaczęli zastanawiać się nad przyszłością młodego wokalisty.

Dominik Bajorek cały czas działa w disco polo

W odpowiedzi na rosnącą ciekawość i troskę fanów, Dominik Bajorek opublikował post na swoim profilu społecznościowym. W swojej wiadomości artysta rozwiał wszelkie wątpliwości i uspokoił fanów, wyjaśniając, że wszystko u niego gra. Dominik podkreślił, że obecnie spędza czas w otoczeniu fantastycznej ekipy, otoczony przez zdolnych i pełnych pasji ludzi. Podzielił się również swoimi refleksjami na temat zmian w swoim życiu, zaznaczając, że pół roku temu nigdy by nie uwierzył, jak będzie teraz wyglądać jego codzienność.

Najważniejsze jednak, Bajorek odpowiedział na pytanie, które nurtowało wielu jego fanów: „Czy rzuciłeś muzykę i będziesz teraz barberem?”. Jego odpowiedź jest jednoznaczna: NIE! Dominik zapewnił, że jego kalendarz koncertowy zaczyna się zapełniać, a w jego głowie rodzą się pomysły na nowe piosenki. Podkreślił, że na razie nie zamierza schodzić ze sceny i że muzyka oraz praca barbera mogą iść ze sobą w parze.

To oświadczenie jest świetną wiadomością dla fanów Bajorka i sceny disco polo. Widać, że artysta ma przed sobą jasną wizję swojej przyszłej kariery oraz plany związane z muzyką. Jego zaangażowanie w tworzenie nowych utworów i powrót do aktywności koncertowej są obiecujące dla przyszłości gatunku.

Na zakończenie posta Bajorek zostawił ciepłe słowa dla swoich fanów: "Trzymajcie się ". Ta prosta, lecz serdeczna wiadomość pokazuje, jak ważne dla niego są relacje z fanami i jak bardzo ceni ich wsparcie.