Arek Kopaczewski odświeżył wielki hit legendarnej grupy Milano! Wersja gwiazdora disco polo brzmi lepiej niż oryginał?!

Brawurowe wykonanie wielkiego hitu disco polo zachwyciło internautów!

Zobacz również: Gorąca premiera disco polo! Alster powraca z nowością "Gdzieś daleko" Ta nowość to HIT tego lata?!

Fani disco polo uwielbiają kawałki, które dobrze znają. To z myślą o nich znany wokalista regularnie nagrywa własne wersje wielkich hitów, które kiedyś święciły prawdziwe triumfy!

Arek Kopaczewski to popularny gwiazdor disco polo, którego twórczość charakteryzuje się niezwykle melodyjnym brzmieniem. Kawałki artysty takie jak: “Pierwszy pocałunek”, “Zanim noc się skończy”, czy “A ja tęsknię” stały się hymnem wszystkich zakochanych!

Polecamy

Arek Kopaczewski od lat zachwyca fanów swoimi autorskimi utworami, które odnotowują wielomilionowe wyświetlenia na YouTube. Sympatyczny wokalista co pewien czas nagrywa także covery wielkich hitów disco polo, które w jego wykonaniu nabierają zupełnie nowych barw!

Gwiazdor disco polo starannie dobiera kawałki, które bierze na swój warsztat, Tutaj nie ma miejsca na przypadki. To zawsze są wielkie hity, które kiedyś nuciła cała Polska!

Arek Kopaczewski postanowił tym razem zaprezentować własną wersję znanego przeboju z repertuaru formacji Milano!

Piosenka “Dla Ciebie dziewczyno” w jego wykonaniu to prawdziwy majstersztyk!

Bajeczny głos wokalisty disco polo idealnie sprawdza się w romantycznych kawałkach. Arek kolejny raz odsłonił przed słuchaczami swój wielki talent! Utworu “Dla Ciebie dziewczyno” słucha się z niezwykłą przyjemnością. Zwłaszcza, że piosenka zyskała zupełnie nową aranżację, która przenosi fanów w klimaty niezapomnianych lat 90-tych!

Wielbiciele Arka nie szczędzą pochwał. To naprawdę udany cover!

Polecamy

“Przepiękny wykon i ten Twój głos. Zawsze ściska za serducho”

“Przepięknie Arku uwielbiam Ciebie słuchać”

“Super wykonanie. Pozdrawiam i czekam na więcej”

Arek Kopaczewski może być z siebie dumny. Zdaniem fanów jego wersja znanego hitu disco polo przebiła oryginał, a to naprawdę nie lada wyczyn!