Kobieta uwierzyła w korespondencję ze znanym piosenkarzem disco polo i przelała oszustowi 18 tysięcy złotych.
Świat muzyki disco polo od lat cieszy się ogromną popularnością, przyciągając tłumy fanów nie tylko na koncertach, ale i w mediach społecznościowych. Uwielbiani artyści regularnie kontaktują się z fanami za pośrednictwem Internetu, dzieląc się codziennością i planami zawodowymi. Jednak to, co dla wielu jest źródłem radości i pasji, dla niektórych może zamienić się w przykrą i kosztowną lekcję. Tak właśnie było w przypadku mieszkanki jednego z miast w województwie podlaskim, która uwierzyła w zapewnienia rzekomego idola.
Zambrowianka, jak się okazało, poznała swojego rozmówcę za pośrednictwem jednego z popularnych komunikatorów internetowych. Mężczyzna podawał się za znanego piosenkarza disco polo, co szybko zdobyło zaufanie kobiety. Rozmowy były regularne i pełne emocji, co sprawiło, że 35-latka nie miała wątpliwości, że rzeczywiście koresponduje ze swoim ulubionym artystą.
Z czasem pojawiła się propozycja wykupienia specjalnej karty VIP, która miała dać jej możliwość uczestnictwa w koncertach idola i zagwarantować wyjątkowe miejsce na widowni. Kobieta, nie podejrzewając podstępu, wykonała pierwszy przelew. To jednak był dopiero początek serii przelewów, które miały, jak twierdził oszust, zapewnić im późniejsze spotkanie.
Fałszywy artysta nie poprzestał na jednej prośbie. W kolejnych wiadomościach tłumaczył, że potrzebuje dodatkowych środków na podróż oraz pokrycie innych wydatków związanych z ich planowanym spotkaniem. Kobieta, wierząc w szczerość swojego rozmówcy, sukcesywnie wykonywała kolejne przelewy bankowe. Łącznie na konto rzekomego piosenkarza przelała około 18 tysięcy złotych.
W pewnym momencie mieszkanka Zambrowa postanowiła zweryfikować całą sytuację i napisała wiadomość na oficjalny profil swojego idola w mediach społecznościowych. Odpowiedź nie pozostawiała wątpliwości — piosenkarz nie prowadził żadnej takiej korespondencji i nie znał kobiety. Dopiero wtedy zrozumiała, że padła ofiarą perfidnego oszustwa i niezwłocznie zgłosiła sprawę na policję.
Funkcjonariusze prowadzący sprawę przypominają, że tego typu oszustwa stają się coraz częstsze. Przestępcy często wykorzystują popularność artystów oraz emocje fanów, by wyłudzać pieniądze. W takich sytuacjach najważniejsze jest zachowanie zdrowego rozsądku i weryfikowanie tożsamości rozmówcy, zanim zdecydujemy się na jakiekolwiek przekazywanie środków finansowych.
Oszuści coraz częściej podszywają się pod gwiazdy disco polo, żerując na marzeniach i emocjach fanów. Pamiętajmy, by zawsze dokładnie sprawdzać źródła wiadomości i nie podejmować pochopnych decyzji, szczególnie gdy w grę wchodzą pieniądze.