Laura powraca z emocjonalnym singlem, który łączy slap house z disco polo i niesie ważny przekaz
Uwagę publiczności przyciągają dziś nie tylko rytmiczne beaty, lecz również teksty, które coś znaczą. Kiedy muzyka taneczna spotyka się z emocjonalnym ładunkiem, powstaje coś więcej niż tylko przebój. Właśnie takim tropem podążyła artystka, która w najnowszym singlu postawiła na wyjątkowe połączenie nastroju, symboliki i osobistego przekazu.
25 lipca 2025 roku Laura Labkowska, znana jako LAURA, zaprezentowała nowy singiel zatytułowany „Spotkaliśmy się”. To utwór, który – choć osadzony w stylistyce disco polo – wyróżnia się refleksyjnym podejściem do tematu relacji i wewnętrznego uzdrowienia. Nowa propozycja artystki balansuje między taneczną energią a wyciszoną, niemal intymną narracją.
Produkcja muzyczna łączy lekkość gatunku disco z nostalgią charakterystyczną dla slap house, dzięki czemu utwór pulsuje emocją i jednocześnie zaprasza na parkiet. Refren jest szybki, wpadający w ucho, natomiast zwrotki pozostają stonowane, jakby pisane w bezruchu, z myślą o tych, którzy nie boją się sięgnąć głębiej.
Jak wynika z informacji podanych przez wokalistkę, tekst utworu „Spotkaliśmy się” powstał w ciszy i skupieniu, z zamiarem nadania każdej frazie emocjonalnego znaczenia. Nagrania wokalne zrealizowano w Serenity Studio u Pawła Szymczyka, a część materiału wideo również powstała w tym samym miejscu. Teledysk nie tylko dokumentuje proces powstawania utworu, ale symbolicznie oddaje przejście od twórczego zamknięcia po gotowość do podzielenia się historią z innymi.
Przekaz singla skierowany jest przede wszystkim do kobiet, które przeszły trudne relacje, doświadczyły zawodu czy emocjonalnego pęknięcia. Jak podkreśla Laura, zależało jej, by pokazać, że „nawet po najboleśniejszych spotkaniach można świecić jeszcze jaśniej i pełniej”. To piosenka dla każdego, kto poczuł, że czasem miłość przychodzi „zbyt wcześnie” i zostawia ślad.
Zanim „Spotkaliśmy się” trafiło do sieci, Laura zdobyła uwagę słuchaczy dzięki dwóm wcześniejszym propozycjom. Pierwszy singiel „Nasz czas”, wydany 15 czerwca 2024 roku, zbudował bazę jej widowni, wprowadzając delikatny, ale taneczny klimat. Z kolei „Happy End”, który ujrzał światło dzienne 28 grudnia 2024, powstał na tle malowniczej scenerii Costa del Sol, co dodatkowo podkreśliło wizualny styl artystki – łączący pozytywną energię z filmową narracją.
Nowy utwór wpisuje się w tę linię, lecz jednocześnie pokazuje dojrzalsze oblicze Laury, zarówno pod względem wokalnym, jak i emocjonalnym. To przykład, że nawet w przestrzeni gatunku disco polo można tworzyć muzykę opartą na głębszym przekazie i przemyślanej aranżacji.