"Czy ślub Daniela Martyniuka i Faustyny Jamiołkowskiej na Bali jest ważny? Zaskakujące fakty i wyjaśnienia
Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej pary. Tym bardziej, gdy dotyczy on postaci znanych z pierwszych stron gazet. Daniel Martyniuk i Faustyna Jamiołkowska, para, której życie miłosne obserwowała cała Polska, postanowili powiedzieć sobie sakramentalne "tak" na egzotycznym Bali. Jednak wokół tej uroczystości narosło wiele pytań i wątpliwości. Czy ślub Daniela Martyniuka jest ważny? Co na to rodzina? I dlaczego Bali? Odpowiadamy na te pytania, rozpraszając plotki i przedstawiając fakty.
Daniel Martyniuk, syn znanej postaci świata disco polo, Zenona Martyniuka, oraz Faustyna Jamiołkowska, postanowili związać się na zawsze w scenerii, która zapiera dech w piersiach – na malowniczej wyspie Bali. Ich zaręczyny, które miały miejsce w sierpniu ubiegłego roku w romantycznej Wenecji, były zapowiedzią równie spektakularnego ślubu. Fotografie z ceremonii, które para zamieściła na Instagramie, szybko stały się wirusowe, przyciągając uwagę nie tylko fanów, ale i mediów.
Faustyna w rozmowie z Plejadą nie ukrywała radości: "W Polsce przed wyjazdem bliscy nas pobłogosławili. A dlaczego Bali? Tak wybraliśmy, ale po przyjeździe tutaj wiemy, że to była najlepsza decyzja, jaką mogliśmy podjąć. To miejsce zostanie z nami na zawsze".
Ślub na egzotycznej wyspie to nie tylko piękne wspomnienia, ale i masa formalności. W Polsce pojawiły się plotki, jakoby związek Daniela i Faustyny był nieważny w granicach naszego kraju. Szybko okazało się, że to tylko nieuzasadnione spekulacje. Panna młoda nie pozostawiła tych plotek bez komentarza.
"Nasz ślub jest ważny w Polsce. Wszystkie dokumenty po ceremonii zostały przesłane do Urzędu Stanu Cywilnego. Daniel chciał, żebym nosiła jego nazwisko, chociaż w moim zawodzie modne są dwuczłonowe" – wyjaśniała Faustyna, rozwiewając wszelkie wątpliwości.
Nie mniejsze zamieszanie wywołała nieobecność matki Daniela, Danuty Martyniuk, na ślubie syna. Początkowo twierdziła ona, że "nic nie wie" o ślubie, by później w rozmowie z Super Expressem przekazać serdeczne życzenia dla młodej pary: "Cieszymy się szczęściem Daniela. Życzymy im pięknych wspólnych lat w zdrowiu i dostatku".
Ślub Daniela Martyniuka i Faustyny Jamiołkowskiej, choć nie obył się bez kontrowersji i spekulacji, ostatecznie okazuje się być prawomocny i pełen szczęścia dla młodej pary. Teraz możemy tylko życzyć im wielu pięknych wspólnych lat, miłości i wzajemnego wsparcia, które przetrwa próbę czasu.