Przyjechał autem, które przystosował tak, by móc w nim mieszkać
Już raz zmuszona była pozbyć się natrętnego fana, który nachodził ją w rodzinnym domu. Niestety, niedawno pojawił się kolejny, który za wszelką cenę pragnie zdobyć serce piosenkarki.
Jesika, będąca prywatnie narzeczoną Pawła Wysoty, początkowo starała się grzecznie wytłumaczyć zapatrzonemu w nią mężczyźnie, że jego awanse są nie na miejscu. Ale to nic nie dało. Co więcej, z czasem listy stalkera, jakie przychodziły na adres jej rodziców, zaczęły zawierać niecenzuralne treści.
– Przez rok do mojej mamy i taty doręczana była korespondencja pełna wyznań miłości i z erotyczną wizją mojej relacji z tym panem – mówi nam zniesmaczona gwiazda. Ale wielbiciel ostatnio przeszedł sam siebie…
Pod okiem narzeczonego
– Przyjechał autem, które przystosował tak, by móc w nim mieszkać. Siedział w tym samochodzie kilkanaście godzin. Pewnie zamierzał tu koczować, aż się pojawię.
Przywiózł ze sobą również 50 kilogramów cementu – podobno był on przeznaczony na nasz wspólny dom – relacjonuje wokalistka. W końcu tata Jesiki wyszedł do stalkera i przemówił mu do rozumu.
Od tamtej pory mężczyzna nie pokazał się w okolicy. Jednak gwiazda bała się, że znów zacznie ją niepokoić w czasie koncertów. Teraz o bezpieczeństwo ukochanej dba Paweł, który na stałe dołączył do jej zespołu jako DJ. – Dobrze wiedzieć, że jest przy mnie, od razu czuję się lepiej – podkreśla wokalistka.
Efektów ich wspólnej pracy można posłuchać w najnowszym singlu piosenkarki „Jesteś zakochana” .
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo