Nowa piosenka Pamela Stone to energetyczna propozycja na lato 2025. Sprawdź, co przygotowała wokalistka o polsko-amerykańskich korzeniach.
Lato to czas, gdy muzyczne premiery zyskują wyjątkowy klimat – szczególnie wtedy, gdy artyści stawiają na energetyczne, taneczne utwory. W tym sezonie uwagę fanów przykuwa Pamela Stone, artystka o polsko-amerykańskich korzeniach, która z każdym kolejnym projektem coraz śmielej zaznacza swoją obecność na rynku disco polo. Jej najnowszy utwór to propozycja, która idealnie wpisuje się w letni, słoneczny nastrój, pełna pozytywnej energii i rytmów inspirowanych latino.
Nieprzypadkowo tytuł nowej piosenki to „Baila” – hiszpańskie słowo oznaczające „tańcz” już od pierwszych dźwięków zapowiada muzyczną podróż w południowe klimaty. Czy nowy singiel stanie się tanecznym przebojem tego lata?
Pamela Stone, czyli Pamela Kurpiewski, to artystka, która doskonale odnajduje się w stylistyce disco, jednocześnie wzbogacając ją o wpływy amerykańskiej sceny muzycznej. Wychowana na Florydzie, od dziecka miała kontakt zarówno z kulturą USA, jak i z tradycjami polskimi, co słychać w jej twórczości – pełnej mieszanki językowej, różnorodnych inspiracji i nowoczesnego podejścia do gatunku.
Nowy singiel „Baila” to efekt pracy nad brzmieniem, które ma nie tylko porwać do tańca, ale też wprowadzić słuchaczy w klimat wakacyjnych imprez. W warstwie tekstowej dominują proste, rytmiczne frazy, które łatwo wpadają w ucho – a wszystko to w połączeniu z energetycznym beatem i lekko latynoską aranżacją. Choć piosenka utrzymana jest w rytmach charakterystycznych dla południowej Europy i Ameryki Południowej, nie traci typowego dla disco „pazura”.
Warto zwrócić uwagę, że Pamela Stone od początku swojej kariery balansuje między światem muzyki amerykańskiej a polską sceną taneczną. Znana jest już m.in. ze współpracy z zespołem Vivat, z którym nagrała takie utwory jak „Zostań na dłużej” (2021) czy „Przepraszam za miłość”. Jej dwujęzyczne wykonania pozwalają jej dotrzeć do szerszej publiczności, zarówno w Polsce, jak i za oceanem.
Ciekawostką, która nie pozostaje bez echa w mediach, są rodzinne koneksje wokalistki. Okazuje się, że babcia Anny Lewandowskiej, żony Roberta Lewandowskiego, jest siostrą mamy Pameli – obie artystki są zatem kuzynkami. Choć Pamela nie epatuje życiem prywatnym w mediach społecznościowych, ten rodzinny wątek przyciąga uwagę i nadaje jej osobie dodatkowego rozgłosu wśród polskich fanów.
Co ciekawe, mimo amerykańskiego obywatelstwa, Pamela Stone chętnie występuje na polskich scenach, a jej teledyski i single cieszą się coraz większą popularnością także w serwisie YouTube. Z utworem „Baila” wiąże duże nadzieje – zarówno w kontekście tanecznych playlist, jak i rozwoju kariery w Europie.
Muzyczne lato dopiero się rozkręca, ale wiele wskazuje na to, że „Baila” może na dobre zagościć na imprezowych parkietach. Rytmiczne brzmienie, słoneczna energia i chwytliwy refren sprawiają, że singiel ma potencjał stać się jednym z najczęściej odtwarzanych utworów tego sezonu.
Pamela Stone konsekwentnie buduje swoją markę na styku dwóch kultur – amerykańskiej i polskiej. Jej umiejętność łączenia różnych stylów i języków sprawia, że wyróżnia się na tle innych artystów disco polo. „Baila” to kolejny krok w jej karierze, który potwierdza, że artystka potrafi zaskakiwać świeżym podejściem i wyczuciem trendów.