Założyciel grupy Frank Farian wpadł na sprytny pomysł. Wszystko działało bez zarzutu. Do czasu...
Członkowie Boney M. nie potrafili śpiewać, a większość ich hitów stanowiły przeróbki utworów innych artystów. A jednak uznawani byli za jeden z najbardziej popularnych zespołów ery disco. Na czym polegał ich fenomen?
Zespół z castingu
Za sukcesem grupy stoi producent muzyczny Frank Farian. To on napisał i zaaranżował wszystkie utwory grupy, wymyślił jej nazwę i skład, ale też sam zaśpiewał męskie partie. – W tamtych czasach było to powszechne, na scenie występowali atrakcyjni modele, w studiu pracowali profesjonaliści. Byłem za mało atrakcyjny, by stanąć przed kamerą – wyjawił tygodnikowi „Bravo” Farian. Skład zespołu wyłonił casting. Do finałowej czwórki dostały się wokalistki z Karaibów: Marcia Barrett i Liz Mitchell, modelka Maizie Williams oraz tancerz Bobby „Alfonso” Farrell. Publiczność była zachwycona „Rivers of Babylon” i „Daddy Cool”. Polscy fani nie kryli radości, gdy kwartet przyjechał w 1979 r. do naszego kraju. Wieńczący tournée występ na festiwalu w Sopocie przeszedł do historii z powodu cenzury. Nie pozwoliła ona dopuścić do emisji telewizyjnej utworu „Rasputin”, który zdaniem Kremla obrażał uczucia Rosjan. Choć wydawało się, że popyt na łatwo wpadające w ucho piosenki Boney M. trwać będzie wiecznie, ich popularność skończyła się nagle w 1981 r. Wraz z nią zaczęły się problemy Farrella, który z powodu uzależnienia został usunięty z grupy. Wkrótce nie miał ani grosza. Było tak źle, że żył z zasiłku, mieszkał u rodziny żony. W końcu, korzystając z faktu, że Farian nie zastrzegł nazwy zespołu, wrócił na scenę, występując w klubach w Europie. Artysta nigdy nie poradził sobie z używkami. Zmarł na niewydolność serca po koncercie w Rosji.
Wciąż są na topie
Z poważnymi problemami zdrowotnymi zmaga się też Marcia Barrett, u której w latach 90. zdiagnozowano raka jajnika. Na szczęście doszło do cofnięcia objawów chorobowych. Piosenkarka stara się normalnie żyć. W lutym ma się ukazać jej autobiografia „ Forward”. Poza tym, tak samo jak Liz, wciąż występuje jako Boney M. Fani grupy doliczyli się, że na świecie funkcjonuje aż pięć składów zespołu. Farian może się tylko cieszyć, bo to on jest beneficjentem sukcesu. Podliczono, że jego majątek wynosi aż 50 milionów dolarów!