Artystka postanowiła dopiąć swego i zawalczyć o prawdę! Jak się okazuje, nie zrobiła tego z myślą wyłącznie o sobie
Sprawa z końca marca 2016 roku dotycząca pobicia Magdy Narożnej została zakończona i to z pozytywnym wyrokiem dla wokalistki formacji Piękni i Młodzi. Jak się okazało, artystka nie walczyła o prawdę wyłącznie z myślą o sobie!
Zrobiłam to dla siebie, ale i po to, aby pokazać, że nie można tak postępować z żadnym człowiekiem, zwłaszcza kobietą – przyznała na łamach tygodnika "Na żywo"
Przypomnijmy, że Magda po jednym z koncertów w klubie Skorpio we Wnorach-Wiechach została znieważona oraz uderzona przez Bogusława K. właściciela klubu, w którym chwilę wcześniej wystąpiła z zespołem. Po dość długim procesie sąd przyznał rację Magdzie, która nie ukrywała, że od samego początku była pewna tej decyzji.
Wokalistka formacji Piękni i Młodzi zdecydowała się walczyć o prawdę, aby nie tylko zmotywować inne kobiety do walki o swoje prawa, ale również zwrócić uwagę na to, że na świecie nie panuje samowolka i nie ma takiego prawa, które mówi, że mężczyzną wolno wszystko. Nawet, jeżeli co niektórzy mają takie przekonanie!