Wiele wskazuje na to, że najnowszy utwór znanej grupy disco polo może być ostatnią produkcją
Świat disco polo to miejsce, w którym wiele się dzieje. W ostatnich miesiącach Artyści dzielą się aktywnie ze swoimi fanami najnowszymi produkcjami, które umilają czas i wywołują uśmiech na twarzy. Ta formacja, przy okazji ostatniej premiery wzbudziła jednak pewnego rodzaju smutek. Dlaczego?
Zobacz również: Ogromny sukces w disco polo! Massive i Folk Lady zdobyli tym wykonaniem swój pierwszy milion! Internauci zachwyceni!
Legendarna wręcz formacja Dance Express stoi za takimi utworami jak "Wal na salę", "Życie playboya", "Landrynka i Ja", "Jolka Jolanta", czy "Chodź do mnie kochanie". Na scenie są już od 20 lat, zatem bezdyskusyjnie można zaliczyć ich do grona weteranów branży. Zespół podzielił się z fanami najnowszą produkcją, jednak wywołał przy tym niemałą dyskusję, ponieważ wiele wskazuje na to, że jest to ostatni klip w wieloletniej działalności formacji.
Opublikowany utwór to nowość zatytułowana "Jedziemy na disco", który powstał we współpracy z Alchemist Project. To bardzo humorystyczna i zwariowana propozycja, która spodoba się wszystkim fanom disco polo. Klip do utworu, z racji na sytuację epidemiczną został nakręcony z użyciem green screen'a. Zespół Dance Express w jednym z ostatnich wpisów na Facebooku oznajmił jednak (pisownia oryginalna):
Kto wie może to ostani klip w 20 letniej działaności Dance Express
Ciężko uwierzyć, że formacja planuje zakończenie działalności. Nie wyobrażamy sobie tego, dlatego apelujemy o przemyślenie decyzji. Dla świata disco polo byłaby to z pewnością ogromna strata. Mimo wszystko, zachęcamy wszystkich czytelników do zapoznania się z nowością od Dance Express - znajdziecie ja poniżej.
Najciekawsze artykuły disco polo wybrane dla Ciebie