Z czasem poznali też swoje rodziny i bliskich. A zawodowe zobowiązania dodatkowo zacieśniały ich więzi.
Nigdy nie sądziła, że ta relacja może stać się dla niej tak cenna. – Dziś jestem pewna, że warto mieć przy sobie przyjaciela, który nigdy mnie nie oceni, a zawsze chętnie pomoże – mówi nam Edyta Folwarska. Ona i Marcin Kotyński poznali się podczas realizowania jednego z programów radiowych.
Później okazji do wspólnych spotkań również im nie brakowało. Regularnie prowadzili koncerty disco polo. Właśnie wtedy nawiązała się między nimi koleżeńska relacja. Z czasem poznali też swoje rodziny i bliskich. A zawodowe zobowiązania dodatkowo zacieśniały ich więzi. I chociaż oboje pozostawali w szczęśliwych związkach nadal lubili się spotykać. Ostatnie miesiące wiele zmieniły w życiu Edyty. Urodziła syna swojemu partnerowi Danielowi Kaniewskiemu.
Sądziła, że Tadeusz trwale złączy ich rodzinę. Niestety, szybko okazało się, że jej nadzieje były płonne. Na szczęście pojawiła się zawodowa propozycja, która nie pozwoliła jej pogrążać się w smutku. Razem z Marcinem zaczęła prowadzić nowy show Polsatu „Disco polo – 25 lat później”. We dwoje spędzamy teraz dużo czasu. Jadamy obiady, chodzimy na kawę – wyznaje Marcin. – Nigdy nie brakuje nam tematów. Rozmawiamy o muzyce, mamy też wspólnych znajomych – wtóruje mu dziennikarka
Różne życiowe priorytety, ale…
Konferansjer chętnie opowiada Edycie o swojej ostatniej podróży po Stanach Zjednoczonych i Kolumbii, w której zwiedził Bogotę, Mincę i Palomino. Nie ukrywa, że już szykuje się do kolejnej wyprawy. Czy zabierze na nią swoją przyjaciółkę?
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo