O tej piosenkarce mówi się na tyle dużo, że echo stało się splotem nieustającego zachwytu odbiorców
W przestrzeni publicznej nie brakuje zmysłowych fotografii od najbardziej atrakcyjnych gwiazd disco polo. Artystki non stop dodają zdjęcia na profile społecznościowe, by wyeksponować swoją cielesną doskonałość, a fanom dać powody do marzeń i grzesznych myśli. Każda publikacja od zjawiskowej kobiety z tanecznego świata, odbija się szerokim echem.
O tej piosenkarce mówi się na tyle dużo, że echo stało się splotem nieustającego zachwytu odbiorców. Nicki Queen dodała fotkę, na której bez wahania pokazuje symbol kobiecości...według Christiana Diora. Alicja Kolasińska, bo pod takim nazwiskiem kryje się wspomniana wokalistka, od wielu lat zachwyca cały szeroko pojęty showbiznes.
I choć muzyczny kurs obrany przez gwiazdę, to disco polo, to uroda Nicki znana jest wszystkim, bez względu na preferencje muzyczne. Instagramowy profil wokalistki śledzi mnóstwo fanów, którzy raz po raz otrzymują namiętny kadr od swojej idolki. Na najnowszej publikacji, Alicja zrezygnowała z charakterystycznego dla siebie negliżu.
Postawiła na różowy dresowy komplet. Wybrana garderoba podkreśliła jej wdzięk. Na jednym z kadrów znakomicie prezentują się Jej pośladki. Jak Nicki zaznacza w opisie: "Zdaniem Christiana Diora różowy jest najbardziej uroczy ze wszystkich kolorów, bo symbolizuje radość i kobiecość". I kobiecość w tym wypadku została bardzo mocno podkreślona, zgadzacie się?
Zapraszamy Was do obejrzenia sesji oraz do odsłuchania piosenki Nicki Queen pt. "Zostań".