Popularny gwiazdor wybrał się ostatnio na zagraniczne wczasy, o których szybko nie zapomni!
Artysta najadł się strachu. A miał to być taki spokojny urlop... Gwiazdy disco polo korzystają z przymusowej przerwy w koncertowaniu. Niektórzy oddają się swoim pasjom, inni spędzają ten wolny czas z rodziną, a jeszcze inni wylecieli za granicę, by tam naładować swoje akumulatory.
Gdy w Polsce panuje niezbyt sprzyjająca aura, wydawać by się mogło, że zagraniczne wczasy będą najlepszym lekarstwem na całe zło. Okazuje się jednak, że nawet niewinny z pozoru wypad za granicę, możne spowodować niezły stres. O czym przekonał się popularny gwiazdor disco polo.
Robert Klatt, to uwielbiany lider legendarnego zespołu Classic. Przeboje, które stworzył do dziś nuci cała Polska. Któż z fanów nie zna kultowej “Jolki”, lub piosenek “Warto żyć”, czy “Jesteś wielkim spełnieniem”, które wpisały się już na stałe do kanonu utworów polskiej muzyki tanecznej. Popularny gwiazdor wybrał się ostatnio na zagraniczne wczasy, o których szybko nie zapomni!
Robert Klatt wybrał się na krótki wypoczynek do popularnego Dubaju. Okazuje się, że nawet w takim miejscu pogoda lubi płatać figle! Artysta opublikował na swoim Instagramie film, który zmroził krew niejednego fana disco polo!
Widać na nim, jak przepiękna dubajska plaża, na której wypoczywa gwiazdor, dosłownie w jednej chwili zamienia się w ogromne rumowisko! Sprawczyniami tego zamieszania są groźne burze piaskowe, które regularnie nawiedzają Dubaj! Gwałtowna wichura poprzewracała parasole i leżaki, czyniąc totalny rozgardiasz na spokojnej dotąd plaży. Artysta najadł się niezłego strachu!
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, jednak ta niezwykła wakacyjna "przygoda”, zostanie w pamięci gwiazdora disco polo jeszcze bardzo długo!