Zmarł twórca wielu przebojów! Pogrzeb artysty odbędzie się 12 czerwca!
Muzyk był prawdziwym człowiekiem orkiestrą! Stworzył mnóstwo hitów, które zna i nuci cała Polska!
Ostatnie miesiące są niezwykle trudne dla fanów polskiej muzyki rozrywkowej. Co pewien czas w mediach pojawiają się doniesienia o śmierci kolejnego wielkiego artysty. Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, jednak w przypadku muzyków straty są bezpowrotne!
To kolejny tragiczny dzień w historii polskiej muzyki. 6 czerwca zmarł Janusz Bacik, popularny artysta śląskiej sceny. Gwiazdor obecny był na niej prawie od samego początku. Przykrą wiadomość o śmierci swojego kolegi przekazał fanom Andrzej Dragon, członek grupy Avista, w której Janusz występował przez 25 lat! To niepowetowana strata dla całej szlagierowej branży!
Dziś rano otrzymałem bardzo smutną wiadomość Nie ma już z nami bliskiego memu sercu człowieka, którym był Janusz Bacik. Razem przez 25 lat tworzyliśmy zespół AVISTA. Spędziliśmy wspólnie niezliczone ilości dni zabawiając gości, a na koncertach naszych fanów. Za te wszystkie wspólnie spędzone chwile dziękuję Ci Janusz. Byłeś wspaniałym muzykiem, artystą i przyjacielem. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś wspólnie razem zagramy. Spoczywaj w spokoju - napisał Andrzej Dragon
Janusz Bacik był prawdziwym człowiekiem orkiestrą. Muzyk był nie tylko kompozytorem, ale także i aranżerem sporej liczby przebojów, które wylansowało mnóstwo śląskich gwiazd. Przez wiele lat współpracował z największymi tuzami tego gatunku, jak choćby Paweł Gołecki, Teresa Werner, Proskauer Echo, czy Jacek Silski. Artysta przez ćwierć wieku był także twórcą piosenek dla swojej formacji Avista, z którą wylansował mnóstwo hitów, spośród których największą popularnością cieszył się kawałek “Ty i ja”.
Gwiazdor był niezwykle uzdolniony muzycznie. Grał na instrumentach klawiszowych, gitarze, a także na instrumentach dętych. Janusz po prostu kochał muzykę, i stanowiła ona bardzo ważną część jego życia.
Przyjaciele artysty wspominają go jako niezwykle ciepłego człowieka, który nigdy nie odmawiał pomocy. Niespodziewane odejście bliskiego kolegi, wywołało na ich twarzach spory smutek.
Janusz Bacik miał tylko 50 lat. Jego pogrzeb odbędzie się w sobotę 12 czerwca w Bazylice NMP w Piekarach Śląskich.
Artysta pozostawił swoich fanów i przyjaciół w głębokim żalu. Jedno jest pewne, bez Janusza szlagierowa scena nie będzie już taka sama. Spoczywaj w pokoju.