Czarny scenariusz dla grupy disco polo?! Pandemia pokrzyżowała ich plany wydawnicze!

Spory problem mają gwiazdy disco polo w związku z ograniczeniami wprowadzonymi z powodu szalejącego w Europie koronawirusa!

Zobacz również: Kacper Pluta podbija scenę Disco Polo nową produkcją "Hej Panienko" To nowa energia w branży!

Niemałe problemy mają artyści disco polo w związku z ogólnokrajową kwarantanną. Odwołane koncerty, to główny dramat branży disco, ale nie jest to jedyna zła wiadomość dla fanów i wykonawców.

Zespół Top Girls ubolewa nad zaistniałą sytuacją, ponieważ plany na ten rok były bardzo ambitne. Artystki zdradziły, ze planowały w roku 2020 lub na początku 2021 wydać płytę, ale mocno wstrzymuje wszystko panująca epidemia.

Jak wspominają artystki „czas ucieka strasznie”, a za chwilę, jeżeli wszystko wróci do normy, nie będzie nawet chwili na produkcję, ponieważ trasa koncertowa po takim przestoju będzie wyjątkowo napięta.

Najsłynniejsze kobiece trio czuje presję uciekających dni i dzieli się swoimi przemyśleniami z fanami:

„Plany na ten rok ....bardzo ambitne ...ale czy zdążymy ? .....myślimy o drugiej płycie albo pod koniec roku lub na początku roku 2021 ....kwarantanna nie pomaga nam w naszych planach. Mamy już 12 utworów z czego 7 nowych ....niektóre wymagają jeszcze dopracowania .....No to zostało nam tylko i aż 3-4 utwory aby wydać płytę a czas ucieka strasznie.”

Oby czarny scenariusz się nie sprawdził i to, co zaplanował zespół i managerowie udało się zrealizować. Mamy głęboką nadzieję, że zespołowi uda się wypuścić krążek na rynek jeszcze w tym roku.

Trzymamy kciuki!