2015-02-17T02:00:00+01:00 Sławek Świerzyński „Cesarz Disco Polo” – Recenzja Cesarz Disco Polo – recenzja Na przełomie października i listopada zeszłego roku światło dzienne ujrzała niecodzienna pozycja literacka. Za pośrednictwem wydawnictwa https://disco-polo.info/uploads/news/ Disco-Polo.info

Sławek Świerzyński „Cesarz Disco Polo” – Recenzja


Cesarz Disco Polo – recenzja Na przełomie października i listopada zeszłego roku światło dzienne ujrzała niecodzienna pozycja literacka. Za pośrednictwem wydawnictwa The Facto, Sławek Świerzyński – lider prekursora muzyki Disco Polo w Polsc...

Autor: Adam Begier, 17 Luty 2015  02:00
Źródło zdjęć:
Sławek Świerzyński „Cesarz Disco Polo” – Recenzja
Wybrane dla Ciebie:
  1. Marcin Kotecki znów na topie! "Cały świat w dłoniach nieś" podbija serca fanów
  2. Niezapomniany wieczór w Piotrkowie! Skolim robi show, jakiego jeszcze nie było!
  3. Koniec historycznego klubu disco polo: Banderoza żegna się po 31 Latach!

Cesarz Disco Polo – recenzja

Na przełomie października i listopada zeszłego roku światło dzienne ujrzała niecodzienna pozycja literacka. Za pośrednictwem wydawnictwa The Facto, Sławek Świerzyński – lider prekursora muzyki Disco Polo w Polsce, zespołu Bayer Full wraz z pomocą pióra Katarzyny Sielickiej wydał swoją biografię pt. „Cesarz Disco Polo – Bayer Full – polskie wesela i podbój Chin”.

 

Na 300 stronach Sławek przedstawił, a raczej starał się przedstawić historię swojego życia zarówno pod względem muzycznym jak i prywatnym. Piszę starał się, ponieważ zapewne historii z Jego życia starczyłoby na nie jedną książkę, (a może właśnie podtytuł polskie wesela i podbój Chin, oznacza, że to nie koniec jego pisarskiej kariery). Warto także wspomnieć, że do książki zamieszczona została płyta z największymi przebojami zespołu Bayer Full, także kilka piosenek w wersji chińskiej.

 

A teraz już nie o książce, ale o stylu jej treści, a jest ona niezwykle ciekawa. Co może niektórych zdziwić jest napisana dosadnym i wyrazistym językiem, gdzie niejednokrotnie zamiast przecinków użyto innych „znaków” interpunkcyjnych tzw. niesalonowych. Język jest dosadny, ale dopasowany do opisywanych zdarzenie, bo jak można poetycko opisywać np. nieszablonowe zdarzenia, które miały miejsce na weselach czy dyskotekach, a co dopiero przy wspomnieniach, jak sto śpiewa Jurek Szuj „z czasów kawalerskich”. Tak się po prostu nie da. Swoją droga to były czasy.

 

Było już o stylu treści, to teraz czas właśnie na samą treść. Oczywiście nie będę tutaj zdradzał szczegółów, żeby nie odbierać przyjemności poznania Sławka za pomocą własnych umiejętności czytelniczych i wyobraźni, ale zachęcając, o kilku wątkach wspomnieć można, oczywiście delikatnie je tylko zarysowując.

 

A dzieje się w tej książce mnóstwo. Począwszy od opowieści z czasów szkolnych, kiedy to zadziorny charakter Sławka i jego kolegów dawał wszystkim o sobie znać, przez dowiedzenie się jaki to fach spowodował kontakt Sławka z muzyką, a także jaki zawód spowodował, że poznał swoją żonę, a skończywszy na podboju wcześniej wspomnianych Chin (nawet sami nie wiecie jak tam jest ciężko się przebić, a Sławkowi się udało). Dowiemy się także skąd się właściwie wzięła nazwa zespołu Bayer Full.

 

Szczególnie cenną wiedzę na kartach tej książki mogą czerpać zespoły weselne, ponieważ Sławek dosyć szczegółowo opisuje specyfikę grania wesel i pokazuję jak powinno się poprowadzić wesele. Są to inne zupełnie kwestie niż granie koncertów, o czym także wspomina Sławek.

 

W książce znajdują się także wątki związane z polityką, a także co bardzo ciekawe, wszyscy młodzi ludzie, przede wszystkim mężczyźni (choć w dzisiejszych czasach to już właściwie nie wiadomo), powinni otrzymać życiowe wskazówki odnośnie umiejętnego spożywania napojów wysokoprocentowych, co niewątpliwie jest umiejętnością przydatną.

 

Dużo miejsca w książce Sławek poświęcił także, swojej rodzinie, którą zawsze stawia na pierwszym miejscu. Wątki dotyczą całych pokoleń od „dziada do wnuka”. Oprócz spraw pozytywnych Sławek podzielił się także przeżyciami dramatycznymi, jako choćby porwanie jego syna. To na tyle zachęcania treścią, myślę, że zrobiłem to już wystarczająco.

 

Podsumowując można powiedzieć, że książką jest unikatowa jeżeli chodzi o rynek Disco Polo. Sławek odkrywa przed swoimi fanami siebie kompleksowo jako: człowieka, muzyka, męża, ojca, dziadka, gwiazdę, społecznika, a nawet polityka. Dlatego po przeczytaniu tej wciągającej lektury (ja nie odpuszczałem i był to jeden wieczór), można spokojnie powiedzieć, że jest to pozycja warta zakupu, a wszyscy sympatycy nie tylko „naszej” muzyki, ale samej osoby Sławek jak także poszukiwacze ciekawych życiowych opowieści, na pewno nie zawiodą się na tym wyborze. Polecam!

I.P.

 

 

cesarz disco polo

Znajdź więcej informacji:

Znajdź nas w social mediach
Google News Facebook Instagram YouTube TikTok



Przeczytaj również:
  1. Nie ma sobie równych?! Sylwia Kossakowska zaskakuje nowością! Fani "Kolejny HIT" - VIDEO podbija sieć
  2. Uwielbiana wokalistka disco polo Marta Konopla Yoko rozpala wyobraźnię! Co za ciało!
  3. Pokochała Ich cała Polska! Gwiazdy disco polo B-Qll zaskakują premierą "Moja bestia"! To nowy HIT 2024?!
  4. Wielkie zaskoczenie: Magdalena Lubacz (Maluba) z "Projektu Lady" mówi ile można zarobić w reality show!
  5. Koniec historycznego klubu disco polo: Banderoza żegna się po 31 Latach!
  6. To esencja disco polo?! Daj To Głośniej podbijają nowością "Ze wsi dziewczyna" rynek w Polsce! Odkryjcie co mówią INTERNAUCI
  7. To najpiękniejsza kobieta w disco? Joanna Narożna w oszałamiającej kreacji! Zobacz, jak żona Dawida Narożnego błyszczy na Instagramie!
  8. Niezapomniany wieczór w Piotrkowie! Skolim robi show, jakiego jeszcze nie było!

Najciekawsze artykuły disco polo wybrane dla Ciebie